03 września 2019, 17:50
No tak 3 września..Jutro 4 i mecz w siatkówkę..Obejrzę.Muzyka znowu ma mnie uspokoić...Na razie to robi...Spam od rosjanki,kilka reklam w mojej skrzynce czyli można by rzec-codzienność.W pracy nuda,jakoś zleciało..Szukam w swojej głowie pomysłów na resztę dnia..Ważne,by wolny czas spędzać w miły sposób..Bez nerwów,stresu itp...Może narysuję drzewo.Ostatnio mnie naszło...Dlaczego akurat drzewo?Bo stoi mimo wiatru,słońca,zimy i wszystkich innych negatywnych rzeczy...Stoi,rośnie,na wiosnę zachwyca zielenią,jesienią też jest piękne..Daje cień.Schron przed deszczem.Podobno również energię kiedy się go dotyka...Z kory można zrobić jakieś lekarstwo np.A z pnia meble...Daje ogień,ciepło.Same zatem zalety...Staram się nie myśleć w jakim celu powstaje ten blog...Unikam tematu...Muszę być twardy...Jak drzewo właśnie..18.00....